Nie dopuszczałam nawet myśli o remisie.
.... a tu ?
Smutne to bardzo. Przygnębiająco wyglądają opustoszałe i wyludnione strefy kibica, które widziałam przed chwilą w telewizji.
Nie udało się.
Choć "nie udało się" to mało adekwatne określenie tej sytuacji.
Nie wyszliśmy z grupy.
Nie wyszliśmy z grupy, to znowu mało powiedziane - jesteśmy ostatni, na szarym końcu.
My gospodarze tego wydarzenia.
Dołujące.
Jeśli nawet ja, ( kibic okazjonalny ) tak się czuję, jak muszą czuć się teraz nasi piłkarze ?
Po meczu wyszłam na balkon wystawić wyprane buty. Wokół cisza, żadnych trąbek, okrzyków. Nie to co po meczu Polska - Rosja. Aż miałam ochotę trochę dla żartu zaintonować głośne : Polska biało - czerwoni.
Tak, czarny, wisielczy humor to moja specjalność :)
Zastanawia mnie czy jutro znikną flagi z samochodów.
A już sobie roiłam w głowie, jak to będę opowiadać prawnukom "wiecie dzieci, w 2012 r to było coś. Mieliśmy w Polsce mistrzostwa Europy i wygraliśmy wtedy ... "
Choć z drugiej strony, nic straconego zawsze będę mogła im opowiedzieć "wiecie dzieci, w 2012 r to było coś. Mieliśmy w Polsce mistrzostwa Europy i wyobraźcie sobie robaczki, że nie wyszliśmy nawet z grupy. Byliśmy na ostatnim miejscu. Z Czechami nawet przegraliśmy. Z Czechami, którzy podobno byli najsłabsi w tej grupie ) ... "
Na koniec dla rozluźnienia atmosfery foto. pt. "przejawy patriotyzmu przedmeczowego u mojego dziecka"
Niestety nie pomogły flagi, flagi w sercach zawarte, flagi z afrykańskimi zwierzętami, godła, orły przez "ż". Nie pomogły.
i teraz mamy, jak zwykle, "nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało"... szkoda... pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak, tylko tym razem to się właśnie stało :)
Usuńnie no orzeł jest powalający ;DDD zdolna bestia może dlatego przegraliśmy, że chłopaki nie widzieli tych rysunków :)))
OdpowiedzUsuńTaaa, jasne :) I jeszcze dlatego, że nie pozwolili przed meczem zaśpiewać Jarzębinie :)))
Usuńja tam nie liczylam ze nasi wygraja :P taka ze mnie patriotka hehhe ale umowmy sie nasi nisko w pilce stoja oj nisko :)
OdpowiedzUsuńOj zawsze będziesz mogła wnukom opowiadać, jak to nasi siatkarze pokonali w Lidze Światowej Brazylię i wygrają Olimpiadę Londyn 2012 :))
OdpowiedzUsuńE tam, nie ma się czym przejmować, przecież gdybyśmy się dostali podczas gdy odpadły drużyny takie jak Rosja czy Holandia, to byłby policzek w twarz światowej piłki:)))
OdpowiedzUsuńMonia, dziękuję za sms-a z życzeniami. Przepraszam, że nie odpisałam, ale komórka pusta, ani sygnalu nie dam rady puścić, a zanim siąde do komputera to zapominam, żeby napisać.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję! :)
Nie przejmuj się. Za dwa lata Mistrzostwa Świata .... tam im wszystkim pokażemy !!!!!!!
OdpowiedzUsuń